W takie dni jak dzisiaj najchętniej nie wychodziłabym z łóżka.. z herbatką oglądać film lub poczytać jakąś książkę i po prostu się zaszyć. Mieć cały dzień tylko dla siebie, w ciszy i spokoju, bez telefonów, smsów itp. Wczorajszy wieczorek spędziłam zajadając z mym lubym shushi ( jego własnej roboty- zdjęcie niżej), pijąc winko i gadając do 24 ;) czasem mnie to dziwi, że mieszkamy razem, widzimy się praktycznie cały czas a nigdy nie kończą nam się tematy do rozmów ;)
Wzięło mnie na wspomnienia więc dorzucę zdjęcia z kwietniowej wycieczki do zakopanego ;)
Macie jakieś ciekawe filmy bądź książki do polecenia?
całuję ! <3